Hetman Rusiec
Hetman Rusiec Gospodarze
3 : 0
3 2P 0
0 1P 0
Amatorzy Zapolice
Amatorzy Zapolice Goście

Bramki

Hetman Rusiec
Hetman Rusiec
GOSiR Rusiec
90'
Widzów: 30
Amatorzy Zapolice
Amatorzy Zapolice

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Hetman Rusiec
Hetman Rusiec
Amatorzy Zapolice
Amatorzy Zapolice
Brak danych


Skład rezerwowy

Hetman Rusiec
Hetman Rusiec
Amatorzy Zapolice
Amatorzy Zapolice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Hetman Rusiec
Hetman Rusiec
Imię i nazwisko
Konrad Bednarek Kierownik drużyny
Mariusz Studziński Trener
Krzysztof Głuszczak Opieka medyczna
Amatorzy Zapolice
Amatorzy Zapolice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Kobe

Utworzono:

26.05.2018

27. kolejka to wizyta w Ruścu przedostatnich w tabeli Amatorów Zapolice. Przed meczem mieliśmy obawy, że goście po ostatnim laniu w Szadku 14:0 nie pojawią się w ogóle na meczu. I objawy te okazały się połowicznie uzasadnione - goście przyjechali w siedmioosobowym składzie i było jasne, że prędzej czy później jeden z zawodników zasymuluje uraz i tym samym dalszą niezdolność do gry - a sześcioosobowy skład oznaczałby zejście z boiska.

Do meczu przystąpiliśmy w solidnym ligowym ustawieniu, nie lekceważąc rywala. Względem ubiegłego tygodnia do bramki powrócił Jakub Matusiak, a na lewym skrzydle ustawiony został Patryk Małkowski. Na ławce rezerwowych pojawili się powracający po kontuzji kapitan Marcin Wojciechowski oraz Łukasz Mielczarek, dla którego była to pierwsza obecność w kadrze w trakcie rundy wiosennej. Nie przeszkadza to jednak Łukaszowi w dalszej obecności w czołówce klubowych statystyk - wszakże na jesieni w 13 meczach zanotował 7 bramek i 10 asyst. Jego powrót na pewno zwiastuje znaczne wzmocnienie w końcówce sezonu. Na mecz, podobnie jak przed tygodniem w Ostrowie delegowani zostali z powodu nadmiaru sobotnich meczów jedynie dwaj sędziowie - otrzymali oni wsparcie w postaci przygodnego sędziego asystenta, którym był Konrad Bednarek.

Mecz ostatecznie doszedł do skutku. Od rozpoczęcia, co nie może dziwić, na połowie rywali rozgościł się Hetman, doprowadzając co minutę-dwie do uderzenia. Nie były to jednak przekonujące próby, kilkukrotnie dobrze interweniował bramkarz gości, a precyzyjniej ujmując zawodnik z pola w znaczniku i bez rękawic. W 4. minucie dobre dogranie z lewej strony od Małkowskiego wykorzystał Artur Witczański. Sześć minut później Artur zdobył swoją drugą bramkę, wykorzystując błąd obrony po zagraniu Pawła Matyni. W 14. minucie zablokowany strzał Matyni przejął Wiktor Uciński i skierował piłkę pod poprzeczkę bramki przeciwników. Jak można było się spodziewać, minutę później jeden z zawodników gości zgłosił sędziemu swoją dalszą niezdolność do gry i tym samym sędzia zakończył zawody. Jest to o tyle zrozumiałe, że Amatorzy i tak zostaliby ukarani walkowerem 3:0, więc zaczekali aż Hetman zdobędzie trzy bramki i zrezygnowali z dalszej walki.

Szkoda, że zespół gości nie stawił się w komplecie i nie zagrał całego meczu - moglibyśmy sobie nieco poprawić bilans bramkowy, z czego korzystali inni rywale grający przeciw Amatorom. Najważniejsze jest jednak szóste z rzędu zwycięstwo i umocnienie się na szóstej pozycji. Po zakończeniu zawodów, cała 17-osobowa kadra na dzisiejszy mecz pozostała na płycie boiska i rozegrała wewnętrzny sparing dla podtrzymania rytmu meczowego.

Przed nami jeszcze tylko cztery kolejki, z czego trzy najbliższe to mecze wyjazdowe - kolejno do Sieradza (zaległy mecz 16. kolejki - Boże Ciało o 17:00), Szadku (3.06, 17:00) i Zygier (10.06, 17:00). Sezon zakończymy 17 czerwca meczem u siebie z LKS Pyszków.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości